Gospodarstwo agroturystyczne "U Janiny" ma już 7 lat. W 4 pokojach (1 z prywatną łazienką) może się zatrzymać łącznie 14 osób. W pokojach aż pachnie czystością. Do dyspozycji gości są także wi-fi internet oraz telewizja satelitarna.
W ogrodzie jest miejsce na grilla. Dla dzieci znajdują się huśtawki i piaskownica. Przestronna i pachnąca doskonałym jedzeniem kuchnia to przestrzeń wspólna dla właścicieli i turystów.
Musiałam zrezygnować z pracy ze względu na chory kręgosłup. Wcześniej byłam szefem kuchni, a gotowanie jest jedną z moich największych pasji. Prowadząc gospodarstwo agroturystyczne nadal mogę gotować dla ludzi - cieszy się Janina Bokota.
Z gospodarstwa roztacza się piękny widok na Góry Sowie, a do jednych z największych atrakcji ziemi Wałbrzyskiej jakimi są Zamek Grodno i Jezioro Bystrzyckie idzie się około 15 minut.
"U Janiny" oprócz gospodarzy i turystów można spotkać także króliki, kaczki, kury oraz pasa i kota. Altana w ogrodzie to kolejna oaza spokoju w tym pięknym i świetnie prowadzonym gospodarstwie. Do popołudniowej kawki u Pani Janiny zawsze serwowany jest jakiś wyborny wypiek. Do Pani Janiny warto przyjechać chociażby ze względu na wyborne gołąbki.
Turyści z Bytomia Aga i Mariusz nie mogą się nachwalić wyjątkowego czasu jaki spędzają w gospodarstwie agroturystycznym "U Janiny". - Kochamy Dolny Śląsk, szczególnie zabytki z okresu II wojny światowej. Ta agroturystyka to świetne miejsce wypadowe, a obiady Pani Janiny nie mają sobie równych - mówi Mariusz.