W miejscowości Podlesie, integralnej części wsi Olszyniec, leżącej w Gminie Walim, znajduje się nietypowy pomnik przyrody w postaci żeliwnego odlewu pnia drzewa.
Choć obiekt ten ma ściśle historyczne powiązanie, to jednak upamiętnia również rosnącą w tym właśnie miejscu dorodną lipę. Historia tego drzewa powiązana jest z okresem III wojny śląskiej, znanej również jako wojna siedmioletnia, zaś punktem kulminacyjnym tej historii była bitwa pod Burkatowem, gdzie do starcia doszło pomiędzy wojskami austriackimi, a pruskimi. Niedługo potem, rankiem 22 lipca 1762 roku, Fryderyk II udał się na odpoczynek do karczmy na Podlesiu, której właścicielem był Dawid Polte. Kiedy król zsiadł z konia, karczmarz odbierając konia Fryderyka II od ordynansa, przywiązał go do pierścienia wbitego uprzednio w pień lipy, rosnącej nieopodal karczmy. Ten stosunkowo krótki pobyt króla, sprytny oberżysta skutecznie wykorzystał. Pierścień z klamrą pozostał w pniu, a po upływie niespełna 3 miesięcy drzewo znane było już pod nazwą „Lipy królewskiej".
10 sierpnia 1853 roku burza obaliła lipę. Gdy ta wieść dotarła do dworu królewskiego, Fryderyk Wilhelm IV, dla uczczenia pamięci Fryderyka II, podjął decyzję zaprojektowania i odlania z żeliwa pnia lipy. Odlew wykonano w hucie " Anna " w Grzmiącej i umieszczono na posesji Dawida Polte, dokonując uroczystego odsłonięcia 27 czerwca 1858 roku. Żeliwny pień posiadał umieszczone od strony wschodniej zamykane drzwiczki z napisem: "Już złamany pień, do którego przywiązałeś swego konia Fryderyku! Jednak z upływem czasu pamięć nie ginie”.
Żeliwny odlew pnia drzewa, ostatecznie nazwany „Lipą Fryderyka” znajduje się obecnie na prywatnej posesji w miejscowości Podlesie nr 21.